czwartek, 27 stycznia 2011

Polskie czy nie polskie

To ciekawe, że kiedy w kościele pojawia się coś nowoczesnego, coś na wysokim poziomi zaraz pojawiają się opinie, że to takie "amerykańskie". Jednak już wyprowadzam was z błędu amerykańskie nie znaczy w tym wypadku coś dobrego, wysokiej jakości. "Amerykańskie" w naszym żargonie kościelnym znaczy złe, a już na pewno podejrzane. Patrząc na nasze wady i zalety narodowe kiedy się słyszy to takie "polskie" nie znaczy wcale lepsze tylko znaczy marne, bałaganiarskie, byle jakie, dziadowskie. Jeśli więc miałbym dzisiaj zadecydować jakiego przymiotnika wolę więcej, to powiem wolę amerykańskie jako synonim tego co dobre, wysokiej jakości, twórcze. A tego co polskie też pragnę, naszej wrażliwości, gościnności, romantyzmu, a jedno i drugie nie łączy się w tym co Królewskie pochodzące z Królestwa ......Bożego.

piątek, 21 stycznia 2011

Przeprawa hm niezbędna sprawa


W końcu jest po polsku książka Paula Scanlona pt. Przeprawa, pozycja ta traktuje o procesie przemiany kościoła od kościoła umierającego do kościoła wpływu. Wiele lat temu słyszałem o służbie pastora Scanlona. Tym bardziej zabrałem się energicznie do czytania "Przeprawy ". Po kilku stronach doznałem jakiegoś dziwnego De Ja Vu. Doświadczyłem dość dziwnego zjawiska. Każda przeczytana strona o transformacji kościoła Abundant Life Church nie była ich tylko historią, ale była opowieścią o nas tu w Wodzisławiu tu w Filadelfii. Zmagania Paula opisywane w książce nie były tylko jego bólem ale także moim. Moja Angelika ( żona dla niezorientowanych ) ukradła mi jednego wieczoru książkę i stwierdziła to samo. To historia o nas . I choć uznanie skali zjawiska za porównywalne byłoby śmiesznością to odnaleźliśmy tam siebie. Idąc dalej odnalazłem tam losy innych Bożych bohaterów z naszej kochanej Polski . Ci bohaterowie to dzielni liderzy z Krakowa, Olsztyna , Warszawy, Koszalina, Rybnika, Kuźni Raciborskiej, Raciborza, Wrocławia, Katowic, Opola i Bóg wie skąd jeszcze lista nie jest zamknięta. Jedno łączy nas wszystkich chęć sięgnięcia po to co przed nami, to co nowe Bóg ma dla nas, to co skuteczne w budowaniu Królestwa Bożego. Wspólnym jest dla nas także szacunek i cześć do historii i tradycji, której miejsce dziś jest jednak w historii. Dzięki temu co się dobrego wydarzyło jesteśmy tutaj. Jednak niespokojny duch nie pozwala nam patrzeć na zanikanie kościoła chwalebnego, dlatego postanowiliśmy się przeprawić do naszej Ziemi Obiecanej. Moja kochana Filadelfia już jedną nogą jest na drugim brzegu inni szybko dobiegają.